Jak zaznaczył minister, odnosząc się do pytań dziennikarzy w Sejmie dot. udziału światowych liderów w obchodach stulecia odzyskania niepodległości przez Polskę, w związku z obchodami w Paryżu "trudno oczekiwać, żeby tego samego dnia u nas zjawili się liderzy czołowych państw". Zapewnił też, że nigdy nie było zamiaru, żeby robić w Polsce "konkurencyjne obchody" wobec paryskich.