Jak tłumaczą prawnicy, pozwów tego typu byłoby więcej, gdyby nie fakt, że towarzyszy im odium wstydu, choć sytuacja ubogich, schorowanych i pozostawionych na łaskę losu starzejących się rodziców bywa dramatyczna. Dlaczego ich starość upływa w samotności i upokarzającej biedzie? Wytłumaczeniem bywa przeszłość i trudne dzieciństwo, jakie zgotowali dzieciom, które - już jako dorośli - odwrócili się od rodziców nie umiejąc im wybaczyć. Ta ostatnia okoliczność nie wyklucza jednak zasadności pozwu.