Po upublicznieniu wizerunku 34-latka policjanci odbierają telefony z sygnałami w tej sprawie, ale nie ujawniają treści zgłoszeń. Prokuratura i policja jednak apelują, by nie zatrzymywać mężczyzny na własną rękę, bo jest niebezpieczny. Sławomir Budziński może mieć przy sobie paralizator, którym w Żernikach zaatakował swoją byłą partnerkę i jej matkę. Młodszą z kobiet kilka razy ugodził nożem. Jeden z ciosów okazał się śmiertelny. Jak ustalił reporter RMF FM, mężczyzna ma za sobą pobyt w więzieniu zasądzony właśnie za przemoc wobec partnerki. Adam Górczewski