"Gazeta Polska Codziennie" wiele miejsca poświęca na rocznicę obalenia rządu. Bezpośrednią przyczyną upadku rządu Jana Olszewskiego było ujawnienie listy Antoniego Macierewicza - wykazu osób zajmujących wysokie stanowiska, figurujących w archiwach służb specjalnych PRL-u jako tajni współpracownicy. Zdaniem Jana Olszewskiego był to jedynie pretekst do odwołania rządu. "My dopiero przygotowywaliśmy ustawę dotyczącą ujawnienia pozostałych po Służbie Bezpieczeństwa dokumentów. To była jednak faza wstępna jej tworzenia" - mówi "Codziennej" Jan Olszewski. Premier jako przyczynę upadku rządu wskazuje narażenie się rozmaitym grupom interesów. "Kwestie biznesowe i prywatyzacyjne to było to, co konsolidowało naszych przeciwników. Sprawa robienia interesów na majątku narodowym wydawała się rozstrzygająca w wypadku naszego rządu" - mówi nam Jan Olszewski.