ŚWIAT | Niedziela, 10 grudnia 2017 (15:30)
Opady śniegu w Wielkiej Brytanii. Najgorzej jest w Walii, gdzie miejscami spadło 28 centymetrów białego puchu. Około 2,5 tysiąca mieszkańców Anglii i Walii jest pozbawionych energii elektrycznej. Miejscowy instytut meteorologii wydał ostrzeżenia przed silnym wiatrem w południowej Anglii. Jego prędkość może wynieść nawet do 130 kilometrów na godzinę. Wydano je miedzy innymi dla regionów Gloucestershire, Wiltshire, Oxfordshire, Buckinghamshire, Hertfordshire i Essex oraz okolic Liverpoolu. W Szkocji i Walii zrobiło się zimno - temperatura spadła do minus 14 stopni Celsjusza. W środkowej Anglii miejscowe władze nakazały kierowcom korzystanie z samochodów tylko w razie palącej potrzeby. W północnej części Walii do dowozu pracowników szpitali wynajęto samochody z napędem na cztery koła.
1 / 16
Trudna sytuacja na lotniskach w Manchesterze, a także w Belfaście i Derry w Irlandii Północnej. Opady śniegu odczuli mieszkańcy Londynu i okolic. Śnieg blokował też pas startowy na lotnisku Stansted i Luton.
Źródło: PAP/EPA