ŚWIAT | Wtorek, 27 grudnia 2016 (14:48)
Na fragmentach Tu-154 i wydobytych z wody ciałach ofiar katastrofy jak dotąd nie wykryto śladów materiałów wybuchowych, a także uszkodzeń, które by świadczyły o działaniach z zewnątrz" - twierdzą źródła cytowane przez rosyjskie media. "Wersja aktu terroru nie znajduje obecnie potwierdzenia" - twierdzi jedno z dobrze poinformowanych źródeł. Inne z kolei tłumaczy brak sygnału SOS tym, że piloci znajdowali się w sytuacji stresowej."W sytuacji krytycznej próbowali się ratować - to były sekundy. To zrozumiałe, że nie mieli głowy, żeby nadać sygnał" - powiedział rozmówca agencji Interfax.
1 / 6
Na pokładzie znajdowały się 92 osoby: 84 pasażerów i ośmiu członków załogi; zginęli wszyscy.
Źródło: PAP/EPA