ŚWIAT | Wtorek, 25 października 2016 (13:53)
W szkole policyjnej z internatem przebywało łącznie 200 kadetów. Wśród ciężko rannych jest wojskowy w stopniu kapitana. Napastnicy zostali wyparci przez siły wojskowe po 5 godzinach walk. Ośrodek szkoleniowy policji znajduje się obecnie pod kontrolą armii.
1 / 19
Podczas nocnego ataku grupy uzbrojonych mężczyzn na szkołę policyjną w mieście Quetta w południowo-zachodniej części kraju (Beludżystan) zginęło co najmniej 50 osób, a ponad sto odniosło rany.
Źródło: PAP/EPA