GALERIE | Czwartek, 28 listopada 2013 (14:44)
Pani Stefania zwróciła się do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej z prośbą o opał na zimę. Otrzymała wielkie kłody topoli, wysokie nawet na 1,5 metra, które zostały rozładowane na podjeździe jej domu. Jak tłumaczy MOPS, ośrodek wskazuje jednostkom gminnym zajmującym się wycinkom, adresy osób potrzebujących opału na zimę. Jak zapewnia MOPS drewno do wskazanych osób trafiało zawsze pocięte. Belki zostały usunięte z posesji po interwencji burmistrza Polic. Kobieta ma otrzymać drewno, które będzie się nadawało do użytku w gospodarstwie domowym/fot. Marcin Bielecki
1 / 5
Źródło: PAP