GALERIE | Wtorek, 7 czerwca 2011 (16:00)
Tajemnicza, wręcz mistyczna atmosfera krakowskiego Kazimierza od lat przyciąga, magnetyzuje zmęczonych blichtrem i hałasem krakowskiego Rynku. To właśnie na Kazimierzu w oparach dymu i przy dobrej kawie codziennie toczą się wartkie dyskusje o sztuce, polityce i życiu. Mówi się, że jest tu trochę Berlina, Paryża czy Pragi/fot. Małgorzata Baranik
1 / 48
Muzeum Etnograficzne
Źródło: INTERIA.PL