KRAJ | Wtorek, 11 lipca 2017 (18:28)
Druhna Hanna Szczepanowska ps. "Heban" była jedną z łączniczek w poprzek Alej Jerozolimskich, o których znaczeniu mówił prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump w swoim przemówieniu na placu Krasińskich w Warszawie. "Do tej pory jeszcze nikt tak naprawdę nie zwrócił uwagi na ten dramatyczny szczegół Powstania, ten detal wśród tylu różnych wydarzeń. Kiedy słuchałam słów prezydenta Trumpa, miałam ściśnięte gardło. Byłam bardzo zbudowana jego wiedzą o naszej historii. Zastanowiło mnie, kto go nauczył Warszawy sprzed 73 lat, której nie daliśmy Niemcom rozszarpać na kawałki" – powiedziała w rozmowie z PAP Szczepanowska.
1 / 5
Prezydent Trump, opisując obronę przejścia przez Aleje Jerozolimskie w Powstaniu Warszawskim, chciał pokazać, jak ważna jest jedność; że trzeba ją utrzymać i nie dać się dzielić, nawet jeśli koszt jest duży - uważa Hanna Szczepanowska.
Źródło: PAP