KRAJ | Czwartek, 11 lipca 2013 (07:30)
W związku z decyzją katowickich urzędników o przeniesieniu pomnika Wdzięczności Armii Radzieckiej z Placu Wolności w inne miejsce, KPN - Obóz Patriotyczny i inne ugrupowania zorganizowały "pożegnanie" monumentu. Podczas manifestacji jeden z uczestników zaczął uderzać kilofem w postument pomnika, co spowodowało interwencję policji. Uczestników happeningu zatrzymano. Jak informuje portal niezalezna.pl, z relacji świadków wynika, że jednym z zatrzymanych był Adam Słomka, który w czasie szarpaniny został pobity przez „mężczyzn w cywilu”. Zakrwawiony Słomka był też ciągnięty po ziemi, a świadkowie twierdzą, że stracił przytomność. Po pewnym czasie na miejsce przyjechała karetka. Policja twierdzi, że "mężczyźni w cywilu" nie byli funkcjonariuszami i teraz trwa ich poszukiwanie.
1 / 12
Demonstracja sympatyków środowisk patriotycznych przed pomnikiem
Źródło: PAP