Witold Waszczykowski w rozmowie z dziennikiem "Bild" powiedział m.in.: "Chcemy tylko uleczyć nasz kraj z niektórych chorób. Poprzedni rząd wdrażał lewicową koncepcję. Jakby świat zgodnie z marksistowskim wzorcem musiał poruszać się tylko w jednym kierunku, w stronę mieszanki kultur i ras, świata rowerzystów i wegetarian, który stawia jedynie na odnawialne źródła energii i zwalcza wszystkie formy religii. To nie ma nic wspólnego z tradycyjnymi polskimi wartościami" - oznajmił Waszczykowski (<a href="http://www.bild.de/politik/ausland/polen/eu-kommissar-will-polen-unter-aufsicht-stellen-43997696.bild.html" target="_blank">tu cała rozmowa w oryginale</a>). No i mamy nowych wrogów IV RP. Rowerzystów i wegetarian, tych współczesnych marksistów. Swoją drogą należy docenić odwagę dyplomaty, który rowerzystów postanowił napiętnować akurat w Niemczech.