Jak wynika z ustaleń SE, minister, który zmusił Polaków do refleksji, gdzie wrzucić butelkę, a gdzie kartonik po jogurcie, prawdopodobnie sam nie zadał sobie trudu i wyrzuca wszystko do jednego worka! Przed jego luksusową willą w Warszawie stoi bowiem tylko jeden pojemnik na śmieci. A worków z posegregowanymi odpadami nie widać... "Nie jest to prawdziwa informacja. Segreguję śmieci od dawna, mam stosowne umowy" - twierdzi Korolec. Dodając, że ma inne pojemniki, ale w domu. A to spryciarz - to nasze podsumowanie. Nie wykluczamy kontynuacji tematu... <a href="https://wydarzenia.interia.pl/raport-nowa-ustawa-smieciowa/segregacja/news-segregacja-smieci-czas-start-sprawdz-zanim-wyrzucisz,nId,987862" target="_blank" rel="noreferrer noopener">Sprawdź, jak segregować i nie zwariować, kliknij.</a> Opracowanie: emi