Chodzi o produkcję z 2001 r. pt. "Wtorek" w reż. Witolda Adamka. Paweł Kukiz wcielił się w postać Dawida - jednego z dwóch kumpli, który wchodzi w posiadanie brudnych pieniędzy i postanawia je zainwestować. Bohaterowie stawiają na klub go-go. Na ich drodze pojawia się jednak lokalna mafia. W jednej ze scen Kukiz-aktor dużym dostawczakiem zatrzymuje się na poboczu, żeby pomóc kierowcy, który złapał gumę. W jego rolę wcielił się właśnie <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-janusz-korwin-mikke,gsbi,21" title="Janusz Korwin-Mikke" target="_blank">Janusz Korwin-Mikke</a>. Bohaterowie, grani przez dzisiejszych kandydatów na prezydenta, nawiązują dialog:Dawid (Paweł Kukiz): "Ja pana znam."Kierowca (Jonusz Korwin-Mikke): "Z telewizji pewnie? Kiedyś w Sejmie byłem."Dawid: "Pan poseł? Kapitalista?"Kierowca: "Ohydny kapitalista, tak."Dawid: "To się dobrze składa, że pana spotkałem. Na przykład jakby pan miał grubą bańkę... Jak ją zainwestować?"Kierowca: "Tu? W tym kraju? To raczej na czarno. Bo jak pan oficjalnie zrobi, to 3/4 zabierze panu izba skarbowa. Także mówię panu, jak porządku nie zrobimy w tym kraju, to nic z tego nie będzie."Zobacz scenę z udziałem Pawła Kukiza i Janusza Korwin-Mikkego: <a href="https://twitter.com/Dziki_Kraj" target="_blank">Śledź Dziki Kraj na Twitterze</a> <a href="http://dzikikraj.interia.pl/napisz-do-nas" target="_blank">Czekamy na Wasze polityczne memy</a>