Straż mogła to robić od dawna, lecz przeszkodą w rozpoczęciu prac był brak sprzętu. Z tego powodu trzeba było więc czekać z tym aż do znalezienia firmy, która usunie takie "bezpańskie" auto. Przedstawiciele straży miejskiej we Wrocławiu twierdzą, że teraz wszystko pójdzie sprawnie.