Przeciwnych budowie obiektu jest kilka tysięcy osób. Jak twierdzą, nie chcą mieszkać w sąsiedztwie krematorium. - Psychicznie po prostu, że jest to krematorium - tłumaczy w rozmowie z reporterką RMF FM jedna z protestujących. Na razie mieszkańcy osiedla Oporów i Klecina kierują pisma do urzędników i prezydenta miasta. Tworzą też grupy protestujących na portalu społecznościom. Szanse na blokadę budowy są jednak niewielkie. Zgodnie z nowymi przepisami, budowa krematorium nie wymaga już specjalnych decyzji środowiskowych ani wcześniejszych konsultacji z mieszkańcami danego rejonu. Barbara Zielińska-Mordarska