Mecz Zakaczawia z Konfeksem dla obu drużyn był elementem przygotowań do sezonu, który rozpoczną 17 sierpnia. Wynik został ustalony już przed przerwą. Prowadzenie niespodziewanie objęli gospodarze po strzale Czekajły. Wyrównał Sinkiewicz, dla którego było to pierwsze trafienie w barwach Konfeksu. Przypomnijmy, że piłkarz ten w przerwie letniej trafił na Grabskiego z 4-ligowej Prochowiczanki Prochowice. Po sparingu oba zespoły były zadowolone. Gospodarze z faktu, że zremisowali z wyżej notowanym rywalem, a Konfeks z tego, że ograł swoją młodzież. W drugiej połowie w zespole trenera Andrzeja Kisiela zobaczyliśmy praktycznie samych juniorów, a nawet kilku juniorów młodszych. Dla Konfeksu był to drugi sparing tego lata. W pierwszym legniczanie przegrali 0:1 z Górnikiem Złotoryja. Autor: J