Szanse na udział w barażach jednak jeszcze są. Problem w tym, że nie wszystko zależy od samych legnickich piłkarzy. Nawet jeśli Miedź wygra dwa ostatnie mecze z MKS-em Kluczbork i Chemikiem Police, jej los będzie uzależniony od rozstrzygnięć w innych spotkaniach. I możliwe, że nie tylko w 2. lidze, ale również w 1. By Miedzianka zagrała w barażach musi zająć przynajmniej 13. miejsce (teraz zajmuje 14. miejsce). To oznacza, że trzeba przeskoczyć w tabeli Czarnych Żagań, którzy na dziś mają dwa punkty więcej. Zadanie jest to jak najbardziej wykonalne, choć Czarni mają przed sobą teoretycznie łatwiejsze mecze przed sobą - ze zdegradowaną Victorią Koronowo na wyjeździe i Kluczborkiem u siebie (nie wykluczone, że już z pewnym awansu). Jeśli sztuka ta się nie uda Miedź może jeszcze liczyć na pomoc... GKP Gorzów Wlkp. Zespół ten w tabeli 1. ligi zajmuje aktualnie spadkowe 15. miejsce w tabeli. Do 14. (miejsce barażowe) Motoru Lublin traci dwa punkty. GKP w najbliższą sobotę gra w Poznaniu z Wartą, a Motor u siebie z Dolcanem Ząbki. W ostatniej kolejce gorzowianie podejmą... Motor. Jeśli GKP przeskoczy w tabeli lubelski zespół to z 1. ligi spadnie bezpośrednio Motor, który dołączy do Kmity Zabierzów, Odry Opole i Tura Turek. A to oznacza, że z "naszej" grupy 2. ligi bezpośrednio do 3. ligi spadną cztery zespoły. 14. miejsce, które zajmuje Miedź zagwarantuje udział w barażach! Ta symulacja jest jednak uzależniona jeszcze od kolejnego rozstrzygnięcia. Mianowicie od zestawu par barażowych o 1. ligę. Zakładając, bowiem scenariusz, że zagrają w nich: GKS Katowice, GKP Gorzów oraz 3. drużyny z grupy zachodniej i wschodniej - możliwe są takie rozstrzygnięcia, że 13. miejsce nie wystarczy by "załapać" się na baraże. Autor: J.