- Wiktoria ma zespół Retta, jest całkowicie zależna od nas i tym bardziej od tego fotelika - mówił Krzysztof Bieniek, ojciec 10-latki z Lubawki. Rodzice byli pozbawieni możliwości wygodnego dowożenia dziewczynki na rehabilitację, którą musi odbywać kilka razy w tygodniu. Złodziej porzucił samochód kilkadziesiąt kilometrów od Lubawki, pod Złotoryją. Wewnątrz był fotelik, a na nim leżała paczka słodyczy. Zginęły tylko narzędzia, nawigacja i rzeczy osobiste. Zobacz wideo: