- Jedziemy nad morze, żeby wygrać. Dobry początek ligi to podstawa. Dzięki trzem punktom w pierwszej kolejce, później zwykle gra się znacznie lżej. Historia pokazuje jednak, że nie zawsze. Rok temu na inaugurację wygraliśmy w Żaganiu, a potem przyszła seria porażek. Nie możemy tego powtórzyć. W Gdyni musimy rozpocząć serię wygranych by zameldować się w czołówce tabeli. Łatwo na pewno nie będzie, bo mecz z beniaminkiem na inaugurację i do tego na jego stadionie, nigdy nie należy do przyjemnych - powiedział lca.pl Marcin Garuch.