Zgodę na wystawienie opery "Monika na Kremlu", autorstwa Witalija Okorokowa, wyraził już jeden z moskiewskich teatrów operowych. Punkt kulminacyjny opery to moment, w którym Monika Lewinsky spotyka się z prezydentem Putinem i na jaw wychodzi jej przynależność do wywiadu KGB i amerykańskich służb wywiadowczych. - Chciałem stworzyć operę o kobiecie, która kocha i która może być kochana - powiedział Okorokow. Autor dodał też, iż zgodnie z zasadą happy-endu Monika poślubia szefa ochrony osobistej prezydenta Putina.