W sumie mają do pokonania ponad tysiąc kilometrów. Podzieleni są na dwuosobowe zespoły. Wygra ten, który jako pierwszy dotrze na Słowację. Każdy z zawodników wyposażony jest w specjalny jasno-pomarańczowy identyfikator i kartki z logiem imprezy. Zawodnicy mają rozmaite sposoby zatrzymywania aut. - Trzeba się ładnie uśmiechnąć i pomachać - powiedziała sieci RMF FM jedna z autostopowiczek. Robert Gusta