Zwierzęta były do tej pory używane w eksperymentach, w ramach projektu mającego na celu pomoc marynarzom w uniknięciu grożącej śmiercią choroby dekompresyjnej - w przypadkach, w których musieliby natychmiast opuścić zagrożony okręt. Kozy były używane w testach hiperbarycznych, przy różnych poziomach ciśnienia. Dane zebrane podczas eksperymentów pomogły określić poziomy ryzyka zapadnięcia na chorobę dekompresyjną, na podstawie których określono kiedy lepiej pozostać w łodzi czekając na ratunek, a w jakich sytuacjach należy podjąć próby dotarcia na powierzchnię. Wyniki zostały przedstawione brytyjskiemu parlamentowi przez ministerstwo obrony. "Dane pozwalają osądzić załodze jak długa jest możliwość pozostania na pokładzie w oczekiwaniu na pomoc. [...] Dobro personelu jest najwyższym celem marynarki. Badania tego typu są integralną częścią spełniania tego obowiązku. [...] Wyniki badań pozwoliły ocenić ryzyko związane z opuszczeniem łodzi podwodnej oraz akcją ratunkową. Ponieważ testowana scenariusze są mało prawdopodobne w rzeczywistości, nie ma potrzeby kontynuowania badań przy użyciu zwierząt. Dlatego ministerstwo, z braku bieżących potrzeb, zaleca zaprzestanie eksperymentów tego typu" - napisano w oficjalnym raporcie ministerstwa obrony.