9-osobowa orkiestra gra na instrumentach, wykonanych z dyń, marchewek, brukselek, ogórków i innych warzyw. Sporadycznie muzycy posługują się nożami lub kuchennymi mikserami. - Nasze koncerty to jakby wyścig z czasem. Warzywa są nietrwałe i kiedy gramy, niszczą się, wysychają lub rozpadają na kawałki - mówi jeden z muzyków. - Dlatego - dodaje - pod koniec występu instrumenty trafiają do garnka, a publiczność częstowana jest warzywną zupą. Posłuchaj, jak gra warzywna orkiestra: