Zabezpieczający okolicę strażacy początkowo myśleli, iż 11-miesięczna Kyson Stowell jest jedną z lalek porozrzucanych po polu, które tornado "wciągnęło" ze stojącego w okolicy domu kolekcjonera . Jednakże gdy zobaczyli, że Kyson porusza się nie mogli uwierzyć, iż ktokolwiek mógł przeżyć tornado. Niestety matka dziecka nie miała tyle szczęścia - zginęła podczas tornada. - To cud,że obie nie zginęły. Z domu, z którego porwała je trąba nic nie zostało - mówi jeden z okolicznych mieszkańców.