Według psychologa Slavomila Hubalka, jedną z przyczyn upadku czeskiego obyczaju przesiadywania w gospodach przy piwie, jest likwidacja bardzo wielu najtańszych piwiarni. Starzy bywalcy nie chodzą więc do gospody, bo finansowo nie mogą sobie już na to pozwolić - twierdzi Hubalek.