Kompozycja zostanie wykonana jutro na antenie brytyjskiej rozgłośni <a href="http://www.rmf.fm" target="_blank">radio</a>wej Classic FM. Będzie to światowa premiera. Publicznie Bill Clinton był prezydentem, prywatnie grał na saksofonie i w golfa. Teraz zostanie... wilkiem. Utwór francuskiego kompozytora nawiązuje do słynnego utworu Siergiusza Prokofiewa "Piotruś i wilki", w którym mały chłopiec pada ofiarą kudłatego zbira. Narracja w kompozycja Jeana-Pascala Beintusa przedstawiana jest z punktu widzenia wilka i - w odróżnieniu od oryginału - kończy się happy endem. Obaj bohaterowie żyją długo i szczęśliwie. Bill Clinton jest w Wielkiej Brytanii bardzo popularny. Szczególnie sympatią darzą go Irlandczycy, którzy pamiętają jego szczere zaangażowanie w proces pokojowy w Ulsterze. Zdaniem redaktora naczelnego rozgłośni Classic FM, były amerykański prezydent jest urodzonym rozjemcą, nie pozbawionym uroku osobistego. Chętnie nawiązałby z nim dłuższą współpracę. W nagraniu, oprócz Billa Clintona, weźmie też udział Rosyjska Orkiestra Narodowa.