Z sondażu wynika, że przekonania polityczne bezpośrednio przekładają się na "łóżkowe umiejętności". Zwolennicy Partii Demokratycznej są uważani za znacznie lepszych kochanków niż wyborcy Partii Republikańskiej. Może wiąże się to z konserwatyzmem tych drugich...? Ponad połowa badanych przyznała również, że chętnie wiąże się z osobą o odmiennych poglądach politycznych. Jeśli chodzi o pytane kobiety, to niemal połowa uznała George'a W Busha za przystojniejszego kandydata. Jednocześnie jednak 53 proc. pań jest przekonanych, że John Kerry lepiej całuje i randka z nim byłaby znacznie ciekawsza niż randka z Bushem.