Ich celem jest przyciągnięcie na Węgry większej liczby brytyjskich "stomatologicznych turystów", szukających w Europie Wschodniej tańszych plomb, koronek, mostów czy implantów. Objazd nadmuchiwanego gabinetu zorganizowało wyspecjalizowane biuro podróży Hungarian Dental Travel Ltd., wysyłające na Węgry pacjentów potrzebujących pomocy stomatologa. Associated Press odnotowuje, że w W. Brytanii podstawowa opieka dentystyczna jest bezpłatna dla ludzi w wieku poniżej 16 i powyżej 60 lat, a także dla bezrobotnych, studentów, weteranów i dla niektórych rodzin o najniższych dochodach. Innym publiczna służba zdrowia oferuje niższe ceny niż prywatni stomatolodzy. Wszyscy Brytyjczycy muszą natomiast płacić za świadczenia stomatologiczne o charakterze kosmetycznym. Organizacje pacjentów mówią, że w Wielkiej Brytanii coraz trudniej jest uzyskać od National Health Care (publicznej służby zdrowia) świadczenia wykraczające poza podstawową opiekę stomatologiczną. Według portalu internetowego TreatmentAbroad, promującego "turystykę medyczną", w 2007 roku około 22 tysięcy Brytyjczyków korzystało z usług zagranicznych dentystów. W tym roku będzie ich zapewne więcej. Premiera węgierskiego "namiotu dentystycznego" odbyła się w czwartek w angielskim mieście Lincoln. Następnie namiot odwiedzi Manchester, Glasgow, Newcastle i Londyn. Pięciu węgierskich dentystów ma dolatywać z Węgier, by w tym nadmuchiwanym gabinecie oferować konsultacje i szacunkowe wyceny świadczeń. W namiocie nie są przeprowadzane żadne zabiegi. Chodzi o reklamę i fachowe doradztwo, wsparte w razie potrzeby zdjęciami z przenośnego aparatu rentgenowskiego.